VOL.1 Czy istnieje możliwość nauki języka ukraińskiego z pominięciem rosyjskiego?

Nie chcę w tym tekście odpowiadać Wam na wszystkie pytania dotyczące nauki języka ukraińskiego, chcę Wam jedynie pokazać zarys sytuacji językowej w tej części Europy. Wiele osób usłyszawszy, że studiuję oba języki: rosyjski oraz ukraiński, podchodzi do mnie z pytaniem, czy ze znajomością tylko i wyłącznie samego rosyjskiego dogadają się na Ukrainie. Czy wstawki rosyjskojęzyczne są teraz mile widziane, czy może lepiej posługiwać się językiem angielskim, albo próbować na migi/ ewentualnie grać w polsko – ukraińskie kalambury?

he2
(ŹRÓDŁO: http://zanogu.com/img/700/img-2173.jpg) Tłumaczenie: „Dziewczyno, posuń się, krępujesz mnie!” Po lewej stronie napis „język” po rosyjsku, a po prawej ten sam wyraz zapisany w języku ukraińskim.

Ukraińcy nie gęsi, swój język mają

Ukraińcy mają swój język, którym jest ukraiński. I, wbrew różnym domysłom, jest to jedyny język urzędowy na terenie całej Ukrainy. W tym momencie możemy przypomnieć słowa Petra Poroszenki z 2014 roku:

Żyć w wolnym kraju oznacza również swobodne posługiwanie się językiem ojczystym zgodnie z 10 artykułem konstytucji, który uznaje język ukraiński za jedyny język urzędowy” (http://pl.sputniknews.com/polish.ruvr.ru/news/2014_06_07/Poroszenko-jedynym-jezykiem-urzedowym-na-Ukrainie-bedzie-ukrainski-6685/)

(ŹRÓDŁO: http://image.tsn.ua/media/images3/original/Apr2014/383970268.jpg) Na zdjęciu prezydent Ukrainy, Petro Poroszenko

Na początku musimy jednak obalić najpowszechniejszy mit obowiązujący za zachodnią granicą Ukrainy. Tak, każdy Ukrainiec zna język rosyjski. Nie musi nim się posługiwać, może czytać tylko ukraińskojęzyczną prasę, a w domu rzucać przekleństwami typu: йди до чорта! (pol. idź do dziabła!). Chociaż i tutaj pojawia się problem, ponieważ w zasadzie na Ukrainie używa się głównie rosyjskich przekleństw.

Gwarantuję Wam również, że wraz ze zbliżeniem się kół Waszego ukraińskiego pociągu, którym będziecie podróżować po czeluściach ojczyzny Tarasa Szewczenki ku granicom z Rosją – język ukraiński stanie się prawdziwą rzadkością, ba! Może dojść do takiego absurdu, jaki spotkał mnie w tym roku w Domu Uchodźców w Charkowie.

Przez kilka tygodni byłam tam wolontariuszką, i miałam styczność głównie z mieszkańcami rosyjskojęzycznego Ługańska, Doniecka, Mariupola. Pewnego dnia podszedł do mnie Nikołaj, student pierwszego roku prawoznawstwa z ługańskiego obwodu z zapytaniem, czy nie chciałabym z nim porozmawiać w języku ukraińskim. Usłyszał od innych mieszkańców, że studiuję filologię ukraińską, sam natomiast ze znajomymi rozmawia tylko w języku rosyjskim. Stwierdził, że brakuje mu praktyki, poza tym ciężko mu rozmawiać po ukraińsku, i chciałby w końcu to zmienić. Co ciekawe, Nikołaj w ciągu całego swojego 18-letniego życia z ukraińskim miał styczność tylko w szkole na zajęciach z języka ukraińskiego.

Natomiast 10-letni Włodek z Mariupola na moje zapytanie o możliwość rozmowy po ukraińsku, uciekał do swojego pokoju bawić się. Oczywiście są to przypadki ekstremalne, z którymi jednak dosyć często możecie spotkać się we wschodniej Ukrainie.

ukr
(ŹRODŁO: http://bread-circuses-today.blogspot.com/2014/06/lies-damned-lies-and-ukrainian-language.html) Na zdjęciu mapa językowa Ukrainy.

Rusyfikator z zamiłowaniem do języka ukraińskiego

Status języka rosyjskiego na Ukrainie jest tematem wielu dyskusji, pojawia się zawsze w czasie kampanii wyborczej jako punkt sporny, co więcej – raz wywołał nawet bójkę w ukraińskim parlamencie. Wszystko poszło o głosowanie w sprawie kontrowersyjnej ustawy językowej.

W wyniku emocji dotyczących głosowania, przedstawiciel Bloku Julii Tymoszenko, Mykoła Petruk trafił do więzienia. Natomiast znany z prorosyjskich poglądów Wadym Kołosniczenko z Partii Regionów został poturbowany. Starcie uniemożliwiło deputowanym głosowanie nad ustawą językową, która mogłaby podwyższyć rangę języka rosyjskiego na Ukrainie. Bójkę rozpoczęli politycy opozycji, którzy po debacie rzucili się w kierunku posłów Partii Regionów.

he5
(ŹRÓDŁO: http://storage1.censor.net.ua/images/b/7/4/0/b740468c0107f1d6f8c4d253bdfae0ae/640×374.jpg)
(ŹRÓDŁO: http://bi.gazeta.pl/im/5/11795/z11795185Q,Gdy-opozycja-i-rzadzacy-nie-mogli-dojsc-do-porozum.jpg)

Ostatecznie ówczesny prezydent Ukrainy, Wiktor Janukowycz ustawę podpisał.

Wbrew pozorom Janukowycz nie był aż takim rusyfikatorem, jakby mogło się wydawać. W jednym z wywiadów przyznał, że bierze lekcje z języka ukraińskiego; natomiast w wolnych chwilach udaje się w Karpaty, żeby móc praktykować język urzędowy Ukrainy. Dziwne? Niekoniecznie, jeżeli spojrzymy na miejsce urodzenie Janukowycza. Pochodzi z totalnie zrusyfikowanej wschodniej Ukrainy, z Doniecka, gdzie językiem ukraińskim posługuje się garstka osób. Nawet w sądach, urzędach nie przestrzega się tam zasady posługiwania sie językiem urzedowym. Mimo wszystko Janukowycz intensywnie uczył się ukraińskiego, i obejmując urząd premiera Ukrainy w 2002 roku, język ten znał już dosyć dobrze.

Swoich podwładnych namawiał do publicznego wypowiadania się w języku ukraińskim, wielokrotnie również zbeształ publicznie premiera Azarova oraz ministra obrony za to, że posługiwali się tylko językiem rosyjskim. Wystąpienia Azarova w języku ukraińskim były tak kiepskie, że niektórzy zastanawiali się, czy jest to nadal łamana ukraińszczyzna, czy może w wyniku dziwnych perturbacji powstał nowy język, którym miał posługiwać się tylko Azarov.

Na filmiku widać nieudolne próby premiera, który stara się przeczytać swoje wystąpienie napisane w języku ukraińskim. Jego wystąpienie jest okraszone komentarzem: Azarov, mieszkasz 40 lat na Ukrainie, kiedy w końcu nauczysz się swojego języka ojczystego? Przy okazji widać mieszkańców kontynentu afrykańskiego, którzy wypowiadają się do kamery po ukraińsku z lepszym akcentem, niż premier tego kraju.

Jednym z wielu punktów w dyskusji wokół języka urzedowego był również film Bloku Natalii Witrenko, w którym widać nauczycielkę i uczennicę szkoły podstawowej, chcącą wyjść na chwilę z klasy. Uczennica pytanie zadaje w języku rosyjskim, na co nauczycielka odpowiada po ukraińsku. Tym samym prosi uczennicę o powtórzenie pytania raz jeszcze, tym razem w języku urzędowym. Jakżeby inaczej, językiem urzędowym na Ukrainie jest oczywiście ukraiński. Jednak niech nie łudzi nas myśl, że jest to walka o przeforsowanie języka ukraińskiego w każdej dziedzinie życia Ukraińców. Na końcu krótkiego filmu promującego partię Witrenko pojawia się informacja: „русский язык – второй государственный язык!” (pol. rosyjski język – drugi język urzędowy!”

Swoją drogą, tutaj warto wgłębić się w postać pani Witrenko, która przewodzi Postępowej Socjalistycznej Partii Ukrainy, głosicielom trockizmu pomieszanego z komunizmem. Stalinowi zarzucają zdradę Lenina, natomiast ich celem jest stworzenie nowego ZSRR, Kadafiego z kolei ogłaszają pozytywnym „bojownikiem ruchu oporu”. Samą Ukrainę pani przewodnicząca chciałaby rewolucyjnie i komunistycznie przeobrazić, wszystko oczywiście na bazie myśli Marksa. Ale o wizji PSPU i marszach z plakatami: „Za ojczyznę, za Putina, za rosyjski blok” w osobnym tekście.

Ukraina ma talent, ale tylko po rosyjsku

A jaki język sami Ukraińcy uważają za ojczysty? Większość z nich wymienia ukraiński na pierwszym miejscu; jednak cały czas jest silna grupa Ukraińców, która utrzymuje, że jest nim język rosyjski. Mniej więcej 1/5 mieszkańców zapytana o mowę ojczystą, wymienia dwa języki.

Całkowicie zdominowana przez kulturę rosyjską jest kultura popularna. Rosyjskie seriale, część wiadomości w języku rosyjskim, talk-show również w języku Puszkina. Popularny program „Україна має талант” (pol. Ukraina ma talent), nazwę oczywiście posiada w języku ukraińskim. Jednak już po obejrzeniu jednego odcinka ciężko w nim znaleźć jakiekolwiek wyrażenia w języku ukraińskim.

Trudno nam będzie również znaleźć ukraińskojęzycznych piosenkarzy na terenie Ukrainy. Kiedy rozmawiałam ze znajomymi ze Lwowa o ukraińskiej muzyce, sami zwrócili uwagę na to, że trudno usłyszeć w radiu piosenki napisane w języku ukraińskim. Tutaj warto wspomnieć o Okeanie Elzy, który jest radiowym fenomenem: popularny w całej Ukrainie, śpiewa tylko w języku ukraińskim. Dla mojego kolegi z obwodu ługańskiego, wspomnianego wyżej Nikołaja, piosenki Okeana Elzy były jedynym kontaktem z językiem poezji Tarasa Szewczenki.

Oczywiście ta sytuacja powoli się zmienia. We Lwowie produkty z Rosji, a także rosyjskojęzyczne czasopisma/książki są oklejane flagą rosyjską. I rzeczywiście, ludzie starają się nie kupować produktów mających jakikolwiek kontakt z dawnym rosyjskim przyjacielem. W wyniku wojny Ukraińska Rada Telewizji i Radia wystosowała pismo do operatorów sieci kablowych z prośbą o wstrzymanie nadawania rosyjskich kanałów telewizyjnych. W ten sposób mieli nadzieję, że pozbędą się rosyjskiej propagandy w wykonaniu kanałów takich jak : Rossija 24, Wiesti czy RTR-Planeta. W odpowiedzi na Krymie zaczęły znikać ukraińskie kanały telewizyjne.

Jeszcze w tym roku prezydent Ukrainy, Petro Poroszenko podpisał również ustawę zakazującą pokazywanie w telewizji filmów; jakie miałyby ukazywać rosyjską armię, służby specjalne oraz policję. Tym samym ukraińska Państwowa Agencja ds. Kinematografii wycofała z kin około 20stu rosyjskich filmów tego typu. Pojawił się również zapis dotyczący polskiej kultury, ponieważ rosyjskie filmy oraz seriale mają być teraz zastępowane na Ukrainie polskimi. Ukraiński minister kultury rozmawiał już w tej sprawie z przedstawicielami polskiej kinematografii.

Czy to oznacza proces wycofywania języka rosyjskiego z Ukrainy? Czy to moment, w którym następuje kontratak ukraińskiej kultury, która w końcu ma szanse wyjść spod płaszcza w wydaniu rosyjskim? Czy twierdzą ukraińskiej kultury jest właśnie język ukraiński? Czy może być kultura ukraińska wyrażona w języku rosyjskim? Odpowiem przewrotnie. A może być kultura ukraińska wyrażona w języku polskim?

Jedna uwaga do wpisu “VOL.1 Czy istnieje możliwość nauki języka ukraińskiego z pominięciem rosyjskiego?

Dodaj komentarz